Duża liczba jezior na terenie gminy Skąpe oraz ich znaczne zarybienie sprawia, że największą pasją naszych mieszkańców, i nie tylko, jest wędkowanie. O każdej porze roku, a także dnia i nocy, spotkać można nad wodą postać wpatrzoną nieruchomo w dryfujący spławik, którego drgnięcie zwiastuje szczęśliwy połów. Nasi wędkarze, zrzeszeni w dwóch organizacjach, tj. Polskim Związku Wędkarskim oraz Niezależnym Towarzystwie Wędkarskim, chwalą sobie przepiękny krajobraz otaczający lokalne jeziora, a także ciszę i spokój towarzyszące ich ulubionej pasji. Idyllę, w ostatnim czasie, zakłóca jednak działalność sympatycznych i niepozornych bobrów.
Zwierzęta szczególnie upodobały sobie na „budowlaną” działalność jezioro Niedźwiedno w pobliżu wsi Łąkie. Od pewnego czasu regularnie i z podziwu godną zapalczywością zatykały odpływ jeziora, powodując podniesienie jego poziomu nawet o 2,5 m. Konsekwencją ich działalności było zalewanie infrastruktury wędkarskiej, tj. kładek i pomostów oraz podtopienia otaczających jezioro lasów. Odbiło się to negatywnie zarówno na gospodarce rybackiej na tym terenie, jak również na środowisku otaczającym akwen wodny.
Palącemu problemowi należało zaradzić. W tej sytuacji w połowie października br. doszło do spotkania przedstawicieli Lubuskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz Nadleśnictwa Świebodzin z Wójtem Gminy Skąpe. Celem spotkania było ustalenie strategii działania zmierzającej do udrożnienia systemu w sposób gwarantujący utrzymanie stałego poziomu lustra wody na jeziorze. Oczywistym było, że działalności bobrów nie da się całkowicie wyeliminować, chyba, że najzwyczajniej by stąd wyemigrowały. Najwyraźniej jednak czują się tutaj bardzo dobrze i należy się liczyć z tym, że nie zaprzestaną swojej naturalnej działalności. W tej sytuacji zadecydowano o oczyszczeniu i udrożnieniu odpływu, które ze względu na jego usytuowanie – 2 m poniżej lustra wody – musiała wykonać specjalistyczna firma przy pomocy nurków. Następnie wyremontowano urządzenie regulujące oraz zabezpieczono je płytami betonowymi, co powinno wyeliminować udział osób niepowołanych oraz możliwość spowodowania przez nich niekontrolowanych zmian w poziomie wody. Remont urządzenia regulującego poprzedził kilkutygodniowy proces spuszczania wody z jeziora, ok. 5-6 cm na dobę. Osiągnięty w wyniku ustaleń na spotkaniu stały poziom wody, tj. 60-70 cm powyżej górnego odpływu, pozwoli w przyszłości na jego regularne oczyszczanie bez konieczności angażowania nurków i firm specjalistycznych. Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych liczy tu na pomoc wędkarzy, którzy na bieżąco monitorują przecież sytuację i w obliczu nadmiernego zaangażowania się bobrów w swoją budowniczą działalność będą mogli od razu reagować.
Przeprowadzone działania oraz pomoc wędkarzy gwarantują stabilizację na jeziorze Niedźwiedno, szczególnie w zakresie ustania wahań poziomu wody. Uchroni to przed ponownym zatopieniem przede wszystkim infrastrukturę, którą przez lata budowali nad brzegami jeziora miłośnicy wędki. Zyskają także okoliczne lasy, które potrzebują teraz odbudować zniszczoną ostatnimi podtopieniami faunę i florę.
Miłośników przyrody zachęcamy do podziwiania naszych jezior, wędkarzom życzymy taaaaakiej ryby, a bobry… no cóż… mają chyba wszystko, czego pragną.
